My, Naród Polski, dziękując Opatrzności za wyzwolenie nas z półtorawiekowej niewoli, (…) dobro całej, zjednoczonej i niepodległej, Matki-Ojczyzny mając na oku, (…) – tę oto Ustawę Konstytucyjną na Sejmie Ustawodawczym Rzeczpospolitej Polskiej uchwalamy i stanowimy.

Preambuła do konstytucji marcowej
1921 r.

Proces kształtowania granic odrodzonej Rzeczpospolitej zakończył się ostatecznie w roku 1922. W wyniku podpisania z bolszewikami traktatu pokojowego w Rydze, w marcu 1921 r., Polska uzyskała zachodnią Białoruś oraz część zachodniej Ukrainy (Galicja Wschodnia i Wołyń). Strona rosyjska gotowa była zrzec się większości Białorusi z Mińskiem. Delegacja polska zdominowana była jednak przez polityków Narodowej Demokracji przeciwnych przyłączania obszarów z większością nie-polskiej ludności. W rezultacie dziesiątki tysięcy Polaków pozostawiono pod rządami reżymu sowieckiego.

Jesienią 1920 r. cofające się wojska bolszewickie oddały Wilno Litwinom. Na polecenie Józefa Piłsudskiego, gen. Lucjan Żeligowski upozorował bunt swoich oddziałów, które zajęły miasto wraz z okolicą. Nieco później sejm wileński opowiedział się za przyłączeniem regionu do Rzeczpospolitej. Pomimo protestów Litwy i dezaprobaty mocarstw zachodnich Wilno pozostało przy Polsce.

W rezultacie niekorzystnego wyniku plebiscytu na Warmii i Mazurach, ziemie te przyznano Niemcom. Plebiscyt na Górnym Śląsku wypadł również niekorzystnie dla Polski. W tej sytuacji, w maju 1921 r., wybuchło trzecie powstanie śląskie (poprzednie miały miejsce w 1919 i 1920 r.). Po kilku tygodniach ciężkich walk, w których Polacy odnieśli znaczne sukcesy, Liga Narodów zmieniła decyzję oddając Rzeczpospolitej większość zagłębia węglowego z Katowicami i Chorzowem.

Ostatecznie terytorium nowego państwa obejmowało 388 tys. km kwadratowych. W roku 1922 obszar ten zamieszkiwało ponad 27 mln ludności. Pod koniec lat 30. liczba ta wzrosła do 35 mln. Polacy reprezentowali jedynie ok. 69% tej populacji. Największe mniejszości narodowe stanowili Ukraińcy (14%), Żydzi (9%), Białorusini (3%) oraz Niemcy (ponad 2%).

Kilka milionów Polaków zamieszkujących sąsiednie kraje pozostało poza granicami Ojczyzny. Najwięcej, bo prawie dwa mln., musiało egzystować na terenach Związku Sowieckiego.

Największym problemem odrodzonej Polski było polityczne, administracyjno-prawne oraz gospodarcze zjednoczenie trzech byłych zaborów. Wystarczy przypomnieć, że w r. 1919 stosowano w kraju trzy różne kodeksy karne, w obiegu znajdowało się pięć różnych walut, a tory kolejowe wymagały wagonów o dwóch różnych rozstawach kół. Należy również dodać, że poważną przeszkodą na drodze do integracji było istnienie osiemnastu oficjalnie zarejestrowanych partii politycznych.

17 marca 1921 r. Sejm Ustawodawczy uchwalił pierwszą konstytucję odrodzonej Rzeczpospolitej. Konstytucja marcowa ustanawiała ustrój demokratycznej, parlamentarnej republiki. Ustawa gwarantowała równość wobec prawa wszystkim obywatelom „bez względu na pochodzenie, narodowość, język, rasę i wyznanie”. Podstawowe swobody obywatelskie, jak wolność słowa, prasy, zgromadzeń i praktyk religijnych zostały zagwarantowane. Partie socjalistyczne i ludowe wymogły aby konstytucja określiła także kwestie społeczne. W rezultacie włączono do ustawy prawo do ubezpieczenia w przypadku bezrobocia i choroby, ochronę kobiet i dzieci przed pracą w warunkach szkodliwych dla zdrowia oraz prawo do nauki na koszt państwa. Warto podkreślić, że konstytucja potwierdziła prawa wyborcze dla kobiet wprowadzone dekretem Naczelnika Państwa już w listopadzie 1918 r. Polska, pod tym względem, była w czołówce krajów Europy. Reasumując można stwierdzić, że ustawa marcowa była jedną z najbardziej postępowych konstytucji w ówczesnym świecie.

Negatywną stroną konstytucji marcowej były zbyt duże kompetencje sejmu. Parlament posiadał zdecydownie więcej władzy niż wybierany raz na siedem lat prezydent. Przy ówczesnym rozdrobnieniu politycznym nie służyło to stabilizacji państwa i mogło stanowić poważny problem.

Zgodnie z nową konstytucją, Sejm Ustawodawczy rozwiązał się a w listopadzie 1922 r. odbyły się wybory. Udział w głosowaniu wzięło ponad 67% uprawnionych do tego obywateli (o takiej frekwencji można tylko pomarzyć w dzisiejszej Polsce). Najwięcej głosow oddano na koalicję partii prawicowych, która występowała pod nazwą Chrześcijańskiej Jedności Narodowej (29%). Kolejne miejsca zajęły PSL „Piast” (13%) oraz PPS (10%). Blok mniejszości narodowych uzyskał 16%. Zdecydowaną klęskę ponieśli komuniści startujący w wyborach pod nazwą Związku Proletariatu Miast i Wsi (1.5%).

28. XI. 1922 r. Naczelnik Państwa Józef Piłsudski dokonał uroczystego otwarcia nowego sejmu. Apelował o lojalną współpracę obywateli, stronnictw i instytucji w realizacji głównych celów Rzeczpospolitej. Następnym krokiem miał być wybór prezydenta RP. Zgodnie z konstytucją marcową prezydent miał być wybrany przez obie izby parlamentu (sejm i senat) połączone w Zgromadzeniu Narodowym. Piłsudski zrezygnował z wysunięcia swej kandydatury oświadczając, że uprawnienia konstytucyjne prezydenta są zbyt ograniczone.

Kazimierz Wierzbicki